KARA KUNY
Kuna (niem. Halseisen) - to metalowa obręcz przytwierdzona najczęściej do budynku użyteczności publicznej, a więc obok wejścia do ratusza, na teren przykościelny lub do samego kościoła, ale też karczmy. Kara kuny polegała na założeniu jej skazanemu/nej na szyję, co skutkowało wystawieniem na widok publiczny przez określony czas. Kara ta, jako sankcja przewidziana za drobne przewinienia, nie zawsze była zapisywana w podstawowych kodyfikacjach prawa miejskiego. Często łączono ją z karami kościelnymi, a więc np. klęczeniem przed ołtarzem w czasie trwania nabożeństwa ze świecą w dłoniach. Warto zaznaczyć, że na wsi sądy bardzo często posługiwały się tym urządzeniem zawieszonym przy portalach lub na fasadach kościołów parafialnych lub przy bramach wejściowych na teren przykościelny. Natomiast w miastach metalowe obręcze umieszczano przeważnie przy portalach ratuszy, a karę odbywano w dni targowe. Należy rozróżnić jednak umieszczenie kuny w jednym z ww. miejsc, a jej umieszczeniem na słupie pręgierza, którego była elementem wyposażenia, przez co stanowiła część składową kary pręgierza, sankcji znacznie dotkliwszej w skutkach prawnych dla skazanego lub skazanej. Kuna była tak powszechnym i użytecznym urządzeniem, że jeszcze z powodzeniem wykonywano i montowane nowe kuny w ostatnich latach XVIII stulecia. W Leśnej k. Lubania w 1799 roku pewną służkę za kradzież pieniędzy uwięziono w nowo wmurowanej w ścianę ratusza kunie, gdzie musiała odstać dwie godziny.
Do dziś na obszarze Śląska i Górnych Łużyc przetrwało jedynie kilka urządzeń tego typu. Najlepiej zachowane kuny znajdują się po obu stronach dawnego, obecnie nieczynnego wejścia do kościoła cmentarnego p.w. św. Trójcy w Żórawinie pod Wrocławiem. Umieszczono je na wysokości 140 cm po lewej stronie i 160 cm po prawej od wejścia, od poziomu gruntu. W oddalonych od Żórawiny o kilka kilometrów (w linii prostej) Przecławicach zachowały się do czasów dzisiejszych jedynie fragmenty dawnej kuny, umieszczonej przed wejściem na teren przykościelny. Interesujące urządzenie tego typu przetrwało na jednej z przypór kościoła p.w. Piotra i Pawła w Görlitz. Jest to metalowa obręcz w kształcie półkola o średnicy 16 cm i szerokości 12 cm. Umieszczono ją na wysokości około 150 cm od obecnego poziomu gruntu. Centralnie nad nią, na wysokości kilku metrów, ulokowano dwie kamienne rzeźby przedstawiające małpę i świnię, zwierzęta uważane za nieczyste.
Wiele metalowych obręczy na szyję nie przetrwało do naszych czasów. O ich istnieniu i użytkowaniu wiemy jedynie z zapisków w dokumentach sądowych lub informacji kronikarskich czy archiwalnych fotografii. I tak dwie kuny były umieszczone na lewo i na prawo od wejścia na teren cmentarza przy jednym z kościołów w Wałbrzychu. W aktach sądowych Gorzanowa koło Bystrzycy Kłodzkiej można znaleźć szereg przykładów karania unieruchomieniem w kunie. Przykładowo latem 1661 roku ukarano w ten sposób dwie kobiety, które musiały stać uwięzione w metalowej obręczy umieszczonej zapewne przed wejściem do kościoła.
Ilustracje:
Jougs punishment
Do dziś na obszarze Śląska i Górnych Łużyc przetrwało jedynie kilka urządzeń tego typu. Najlepiej zachowane kuny znajdują się po obu stronach dawnego, obecnie nieczynnego wejścia do kościoła cmentarnego p.w. św. Trójcy w Żórawinie pod Wrocławiem. Umieszczono je na wysokości 140 cm po lewej stronie i 160 cm po prawej od wejścia, od poziomu gruntu. W oddalonych od Żórawiny o kilka kilometrów (w linii prostej) Przecławicach zachowały się do czasów dzisiejszych jedynie fragmenty dawnej kuny, umieszczonej przed wejściem na teren przykościelny. Interesujące urządzenie tego typu przetrwało na jednej z przypór kościoła p.w. Piotra i Pawła w Görlitz. Jest to metalowa obręcz w kształcie półkola o średnicy 16 cm i szerokości 12 cm. Umieszczono ją na wysokości około 150 cm od obecnego poziomu gruntu. Centralnie nad nią, na wysokości kilku metrów, ulokowano dwie kamienne rzeźby przedstawiające małpę i świnię, zwierzęta uważane za nieczyste.
Wiele metalowych obręczy na szyję nie przetrwało do naszych czasów. O ich istnieniu i użytkowaniu wiemy jedynie z zapisków w dokumentach sądowych lub informacji kronikarskich czy archiwalnych fotografii. I tak dwie kuny były umieszczone na lewo i na prawo od wejścia na teren cmentarza przy jednym z kościołów w Wałbrzychu. W aktach sądowych Gorzanowa koło Bystrzycy Kłodzkiej można znaleźć szereg przykładów karania unieruchomieniem w kunie. Przykładowo latem 1661 roku ukarano w ten sposób dwie kobiety, które musiały stać uwięzione w metalowej obręczy umieszczonej zapewne przed wejściem do kościoła.
Ilustracje:
1. Żórawina – metalowe kuny po obu stronach bocznego wejścia do kościoła. Fot. D. Wojtucki.
2. Żórawina – kuna lewa. Fot. D. Wojtucki.
3. Żórawina – kuna prawa. Fot. D. Wojtucki.
4. Görlitz – kuna na jednej z przypór kościoła p.w. Piotra i Pawła. Fot. D. Wojtucki.
5. Görlitz – kamienne rzeźby przedstawiające małpę i świnię umieszczone nad kuną. Fot. D. Wojtucki.
Powiązana literatura
- W. Maisel, Archeologia prawna Polski, Warszawa 1982, s. 134.
- D. Wojtucki, Kat i jego warsztat pracy na Śląsku, Górnych Łużycach i w hrabstwie kłodzkim od początku XVI do połowy XIX wieku, Warszawa 2014, s. 374-377.
Jougs punishment
- Jougs (German Halseisen) - a metal hoop most often attached to a public building, i.e. next to the entrance to the town hall, to the church grounds or to the church itself, but also to the inn. The punishment of the jougs consisted of placing it around the neck of the convicted person, which resulted in exposure to public view for a specified period of time. This punishment, as a sanction for minor offenses, was not always recorded in the basic codifications of municipal law. It was often combined with church punishments, i.e., kneeling in front of the altar during the service with a candle in your hands. It is worth noting that in the countryside, courts very often used this device hung at the portals or on the facades of parish churches or at the entrance gates to the church grounds. In cities, on the other hand, metal hoops were usually placed at the portals of town halls, and the punishment was served on market days. However, a distinction should be made between placing jougs in one of the above-mentioned places and placing it on a pillory pole, of which it was an element of the equipment, and as such it was part of the pillory punishment, a sanction with much more severe legal consequences for the convicted person. The jougs were such a common and useful device that new jougs were still successfully made and installed in the last years of the 18th century. In Leśna near Lubań, in 1799, a servant girl was imprisoned for stealing money in jougs newly built into the wall of the town hall, where she had to stand for two hours. Only a few devices of this type have survived to this day in Silesia and Upper Lusatia. The best-preserved jougs are located on both sides of the former, currently inactive entrance to the cemetery church of the Holy Trinity in Żórawina near Wrocław. They were placed at a height of 140 cm on the left and 160 cm on the right of the entrance, from ground level. In Przecławice, a few kilometres away from Żórawina (in a direct line), only fragments of an old jougs have survived to this day, placed in front of the entrance to the church grounds. An interesting device of this type has survived on one of the abamurus of the church of St. Peter and Paul in Görlitz. It is a metal hoop in the shape of a semicircle with a diameter of 16 cm and a width of 12 cm. It was placed at a height of about 150 cm from the current ground level. Centrally above it, at a height of several metres, were placed two stone sculptures depicting a monkey and a pig, animals considered unclean. Many metal neck rings have not survived to this day. We only know about their existence and use from notes in court documents or chronicle information or archival photographs. Thus, two jougs were placed to the left and right of the entrance to the cemetery grounds at one of the churches in Wałbrzych. In the court records of Gorzanów near Bystrzyca Kłodzka, there are a number of examples of punishment by immobilization in jougs. For example, in the summer of 1661, two women were punished in this way, who had to stand imprisoned in a metal hoop, probably placed in front of the entrance to the church.
Illustrations:
1. Żórawina – metal jougs on both sides of the side entrance to the church. Photo by D. Wojtucki.
2. Żórawina – left jougs. Photo by D. Wojtucki.
3. Żórawina – right jougs. Photo by D. Wojtucki.
4. Görlitz – jougs on one of the buttresses of the church of St. Peter and Paul. Photo by D. Wojtucki.
5. Görlitz – stone sculptures depicting a monkey and a pig placed above jougs. Photo by D. Wojtucki.
The most important literature:
- W. Maisel, Archeologia prawna Polski, Warszawa 1982, p. 134.
- D. Wojtucki, Kat i jego warsztat pracy na Śląsku, Górnych Łużycach i w hrabstwie kłodzkim od początku XVI do połowy XIX wieku, Warszawa 2014, pp. 374-377.
Komentarze
Prześlij komentarz