Posty

Płonina - miejsce straceń

Obraz
          W przeszłości nad wsią Płonina (niem. Nimmersath) górował nie tylko zamek Niesytno, ale również na jednym okolicznym wzniesień stała szubienica. Śladem po jej istnieniu jest nazwa topograficzna na rękopiśmiennej mapie wojskowej z II poł. XVIII stulecia. Zaznaczono na niej Galgenberg (Szubieniczna Góra), wzniesienie doskonale widoczne z drogi łączącej dawniej Bolków z Jelenią Górą, a znajdujące się na północny-zachód od wsi, poniżej wzniesienia Ostnik (545 m n.p.m.). Takie umiejscowienie szubienicy sprzyjało jej widoczności również z zamku, co można potwierdzić jeszcze i dziś. Warto też wspomnieć, że w pobliżu Góry Szubienicznej w Płoninie przebiegała tzw. Droga Złodziejska – Der Diebsweg. Jest kilka prób interpretacji znaczenia tej nazwy, a wyjaśnienie funkcji tego szlaku komunikacyjnego nie jest takie oczywiste. Zdaniem badaczy pomimo niezliczonych prób interpretacji, jest to wciąż nazwa niejasna, określenie, którego pochodzenie nie zostało jeszc...

Kamienna kapliczka w Pankowie koło Świdnicy

Obraz
          Wieś Panków (niem. Penkendorf) leży na północ od Świdnicy. Jednym z najstarszych zabytków w tej miejscowości jest kamienna monolityczna kapliczka wystawiona po tragicznych wydarzeniach z 1494 r. W spisanej ugodzie pomiędzy stronami zaznaczono, że obiekt ten miał zostać ufundowany przez zabójcę w przeciągu jednego roku – In eynem Jore. Kapliczka mierzy 169x41x35 cm, przy czym górna część ma 70x45 cm. W Archiwum Państwowym we Wrocławiu przechowywana jest księga miejska Świdnicy z lat 1487-1504, w której znajdziemy zapisy dotyczące wydarzeń, podczas których Merten Hygemann z Pankowa stracił życie wiosną 1494 r.  Sprawcą mężobójstwa był Lenhard Schnorbeyn i to z nim rodzina zabitego spisała ugodę kompozycyjną przed obliczem świdnickiej rady miejskiej. Stronę bolejącą przed radą reprezentowali Michel Wentzel, ojciec pozostałej wdowy i Hans Hygmann ojciec zabitego Mertena, a zarazem teść wdowy, Agnes Hygmann. Dokument został spisany 17 marca 1494 r...

Świny koło Bolkowa – miejsce straceń

Obraz
               Szubienica w Świnach (niem. Schweinhaus) zaznaczana była na wielu mapach, podobnie jak sąsiedni obiekt tego typu w Bolkowie (pow. jaworski). Najprawdopodobniej po raz ostatni zaznaczono ją w 1824 r. na mapie topograficznej Urmesstischblatt, sygnaturką szubienicy o trzech słupach, naniesioną poniżej wzniesienia Galgenberg (Góra Szubieniczna). Jednak jeszcze sześć lat wcześniej, w 1818 r. wspomina się o kamiennej szubienicy – hier steht noch ein steinerner Galgen. Znajdowała się ona na wschód od zamku, z którego doskonale była widoczna. Niestety niewiele wiadomo o jej historii i wykonanych na tym placu kaźni egzekucjach. Zapewne powstała na polecenie panów z rodu von Schweinichen, długoletnich właścicieli pobliskiego zamku. Szubienicę wymieniono w bolkowskich dokumentach w 1694 r., chociaż mogła powstać dużo wcześniej, być może już w XVI stuleciu. Była to murowana konstrukcja z kamienia lub cegły, typowa dla rejonu Śląska, a więc...

Bahrprobe (próba mar) – element dowodowy w sprawach o zabójstwo w praktyce sądowej w śląskich i morawskich ośrodkach miejskich i wiejskich w XVI i XVII wieku

Obraz
          Próba mar, próba na marach (łac. jus feretri , niem. Bahrprobe ), to jeden z mniej znanych sposobów dowodzenia winy lub uwolnienia od niej w średniowiecznym i wczesnonowożytnym systemie sądowym. Próba ta była przeprowadzana, gdy oskarżonemu o zabicie drugiego człowieka jednoznacznie nie udowodniono ani zbrodni, ani nie dowiedziono jego niewinności. Pierwotnie wydaje się, że był to środek prawny dla powoda w celu wykazania winy. Badacze przebieg tej próby opisują następująco: jeżeli spełnione zostało morderstwo, mordercy zaś wykryć nie można było, lecz podejrzenia na kogoś padały, wtedy kładziono na marach obnażone ciało nieboszczyka, i podejrzani o morderstwo musieli zbliżyć się do niego i dotknąć się ran i pępka. Ten, za którego dotknięciem zwłoki się poruszyły, albo zmieniły kolor, albo też uczucie wstydu pokazywały, uważany był za winowajcę; nieruchomość zaś zwłok była dowodem, że sprawca między oskarżonymi się nie znajduje . Głównym elementem...

Znaki graniczne dawnego lasu Hochwald (pow. brzeski)

Obraz
          Dawny las Hochwald położony jest przy obecnej zachodniej granicy gminy Olszanka w powiecie brzeskim, na zachód wsi Przylesie, od południowej strony ograniczony drogą wojewódzką nr 401. W części lasu znajduje się obecnie Rezerwat przyrody Przylesie. Pierwotnie należał do uposażenia komandorii joannitów w Oleśnicy Małej, najpewniej przejęty został przez zakon wraz z innymi dobrami komandorii po zlikwidowanym w 1312 r. zakonie templariuszy. Pierwsza informacja o joannitach w Oleśnicy Małej pochodzi już z 1314 r.           W 2. poł. XV w. nastąpiła stagnacja w rozwoju gospodarczym komandorii spowodowana zapewne stratami podczas wojen husyckich. Efektem kryzysu było odstąpienie księciu brzeskiemu Fryderykowi I w 1485 r. dochodów z zakonnych wsi Bąków, Chwalibożyce, Bierzów i Młodoszowice oraz dwóch zakonnych lasów Hochwald i Rybno w zamian za zwolnienie zakonu z wszelkich powinności wobec władzy książęcej w domach Oleśnicy...

Piec do palenia czarownic (niem. Hexenofen, Feuerofen)

Obraz
          Piec do palenia czarownic to urządzenie, które miało powstać w Nysie, na fali procesów o czary do jakich doszło między 1639 a 1641 rokiem. W dokumencie z 7 listopada 1639 roku znajdziemy informacje, że do pracy nad tym urządzeniem mają się stawić wszyscy rzemieślnicy, starzy i młodzi, a praca ta nie przyniesie im żadnej ujmy na honorze. Zapis ten związany jest z wierzeniem, że praca na lub przy miejscu straceń przynosiła dyshonor – dlatego też zapewne rzemieślnicy nie chcieli się jej podjąć, stąd ten mający rozwiać wszelkie wątpliwości dokument. Nyski piec miał się znajdować w pobliżu szubienicy (miejsce to zlokalizowano przy drodze do Prudnika, przed Bramą Celną) i murowanego szafotu zw. Rabensteinu, jednak trudno orzec, jak ta budowla mogła wyglądać. W dokumencie mowa jest o uroczystym położeniu cegły pod budowę pieca, więc zapewne jego budulcem była cegła. Takie urządzenia powstawały już na terenie Rzeszy – jeden w miejscowości Zeil k. Bambergu...

Kamienne krzyże, „wampiry” (magia posthuma), Góra Szubieniczna i katownia w Miedziance koło Janowic Wielkich

Obraz
          Miedzianka, dawniej Kupferberg, to dziś niemal wymarła miejscowość, kiedyś tętniący życiem górniczy ośrodek. Przypomina o tym widoczne jeszcze założenie rynku, gdzie w przeszłości zapewne w centralnym punkcie stał drewniany lub kamienny pręgierz. Za jedyny zabytek wiązany z prawodawstwem, a zachowany po dziś należy uznać kamienny krzyż z osobliwym, ale też wymownym napisem Memento . Niestety w mrokach dziejów zaginął prawdziwy powód wystawienia tego obiektu i nie sposób stwierdzić, czy słusznie zabytek ten wiązany jest z dawnym prawem. Obecnie znajduje się on w polu, przy dawnej drodze z Miedzianki do Janowic Wielkich (niem. Jannowitz ). Najbliższe zabudowania to dom nr 57 oddalony o około 250 metrów od krzyża. W odległości około 120 metrów na południe przebiega obecnie droga z dawnego górniczego miasteczka do Janowic. Ponoć w miejscu tym stały dwa krzyże, zaznaczone jeszcze na widoku Miedzianki i jej najbliższego sąsiedztwa w II połowie XVIII stu...